Jakiś czas temu przez Internet przewalała się kampania oddolna mówiąca o tym, że nie ma nic głupszego w dziedzinie sprzętu komputerowego, niż kupowanie urządzeń i podzespołów w tak zwanych sieciówkach.
Śmiano się z różnych składaków, a ich nabywców uznawano za naiwniaków. Nie da się jednoznacznie ocenić tego zdarzenia, ponieważ sieciówki bardzo często robiły ludzi w konia, ale oczywiście nie była to zasada, a w dodatku kupowanie w Internecie często niewiele się od takich zakupów sieciowych różniło.
Trzeba sobie powiedzieć na początek, że sieciówki to po prostu sklepy, w których można dostać różne rzeczy. Mają one swoje odpowiedniki w Internecie, często będące w posiadaniu dokładnie tych samych osób, a często nawet pracujące w oparciu o te same towary nawet w fizycznym rozumieniu – posiadające ten sam magazyn i katalog produktów. Czy zatem wchodząc do Internetu uciekamy od sieciówek? I tak, i nie.
Problemem nie są bowiem sieciówki same w sobie, ale poziom wiedzy konsumenta. Wszędzie można znaleźć dobre oferty i wszędzie można znaleźć oferty złe. Problemem jest to, że jeśli trafimy do sieciówki, nasza wiedza opierać się będzie głównie na tym, co nam powie osoba za ladą czy biurkiem, a będzie nam ona opowiadała w samych superlatywach o ofercie sklepu. Największym problemem mogą być tutaj tak zwane komputery-składaki, ponieważ sieciówki bardzo często montują je z podzespołów, które bardzo często z dobrych przyczyn, nie były zbyt chętnie kupowane i zalęgają w magazynach. Kiedy kupujemy w Internecie i wejdziemy na stronę sklepu oferującego zestawy, jesteśmy narażeni na dokładnie ten sam proceder i unikniemy go w zasadzie tylko w jeden sposób, którego dostępność daje przewag zakupom internetowym.
Mowa tutaj o wyszukiwaniu produktów, a nie ofert. W praktyce oznacza to, że kierując się różnego rodzaju opiniami porali branżowych i kreujących się na posiadających wiedzę przypadkowych użytkowników sieci, staramy się ustalić najlepszy dla nas produkt, który następnie staramy się odnaleźć w dowolnym sklepie oferującym najlepsze warunki. Takie podejście wymaga określonej wiedzy technicznej albo przynajmniej chęci jej zdobycia. Wymaga ono czasu i jeśli w dodatku kupujemy kilka rzeczy na raz, na przykład cały komputer, zmusza nas do szukania kompromisów. Z tego powodu,rozważając wszystkie za i przeciw, zakupy w sieciówkach są inne od zakupów w Internecie, ale to, czy są lepsze, zależy głównie od naszego podejścia.
Ja tam zawsze kupuje sprzęt w sieciówkach i nigdy nie narzekam na zakupiony sprzęt